Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Katherine
Administrator
Dołączył: 07 Paź 2010
Posty: 200
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Sob 18:46, 16 Kwi 2011 Temat postu: Cytaty |
|
|
Tutaj umieszczamy śmieszne, wzięte z życia cytaty.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Marion
Administrator
Dołączył: 07 Paź 2010
Posty: 114
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Sob 18:20, 30 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
"Katherine: Dlaczego ty zawsze tak długo piszesz?
Marion: Bo... Jestem długopisem!"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Katherine
Administrator
Dołączył: 07 Paź 2010
Posty: 200
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Nie 15:01, 31 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Moje dziwne teksty:
"Wiesz, on ma zupełnie takie same usta jak tamten! A wczoraj widziałam gościa co też miał identyczne usta! Myślałam, że to może jakiś kuzyn!" - z wczoraj
"Już zaczyna mnie denerwować! Ha, wiem -przytrzasnę go drzwiami!" - od pewnym koledze z klasy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anonymous_Girl
Uśmiechnięty
Dołączył: 21 Lut 2012
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Wto 14:30, 21 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Mój kolega z klasy wygląda jak kwadrat, ma jedną brew, a jego teksty mnie rozwalają. Siedzę w ławce przed nim. Piszę sobie spokojnie, gdy nagle za mną ktoś krzyczy: "grubo", "ostro" albo "mocne". Są to trzy ulubione słowa mojego brwiastego kolegi. Innym zaś razem ten sam koleś na lekcji języka polskiego wyraża się o nauczycielce, która jest siedemdziesięcioletnią siostrą zakonną: "Obczaj jej dupeczkę", gdy właśnie biedna siostra podchodzi do tablicy zapisać temat... Chłopaki z mojej klasy są najwyraźniej niewyżyte
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kiri
Uśmiechnięty
Dołączył: 16 Kwi 2011
Posty: 99
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 17:53, 21 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
U mnie na polskim mieliśmy kiedyś zamienić stronę czynną na bierną i z powrotem, i było 'wzdychać', to moja koleżanka powiedziała 'wzdechnąc' i wszyscy się śmieją...
A dzisiaj szliśmy z panią do biblioteki i idziemy środkiem ulicy, no to pani wrzeszczy Wszyscy na prawą stronę!. No to my idziemy na lewą, a pani znów wrzeszczy: Prawa to ta, którą piszecie!, no to my na prawą stronę, a mój kolega wrzeszczy: A Kucyk jest leworęczny! (ten Kucyk, to kolega z klasy...)
I jeszcze wyżej wspomniany Kucyk mi dzisiaj wysłał kartkę z takim oto tekstem (piszę tak, jak w oryginale):
Justyna dasz mi różowom branzoletke prosze?
Słodkie . Lepiej to wyglądało, na kartce, ale nie mogę zrobić zdjęcia...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|